Czeski minister obrony Martin Stropnicky zapowiedział, że jeśli dojdzie do operacji lądowej przeciwko Państwu Islamskiemu w Syrii lub w Iraku, Czechy mogą do niej oddelegować do 200 wojskowych.
Czesi są gotowi wysłać personel medyczny oraz specjalistów ds. wojny chemicznej. Minister szacował, że z Pragi poleciałoby 100-200 osób, z czego kilkadziesiąt osób stanowiłby personel medyczny. Podkreślił, że taka decyzja wymagałaby zgody czeskiego rządu. Jego zdaniem, w tej chwili należy dostarczać sprzęt lokalnym oddziałom walczącym z Państwem Islamskim.
E15.cz