Meczet w którym pojawił się papież Franciszek jest położony w jednej z najbardziej niebezpiecznych części miasta. Znajdujący się w pobliżu strefy oddzielającej dzielnicę muzułmańską od chrześcijańskiej jest pewnego rodzaju symbolem napięć między obiema wspólnotami. Wizyta w meczecie była uważana za jedno z najważniejszych wydarzeń podczas pielgrzymki papieża do Afryki.
- Pozostańmy zjednoczeni, aby ustały działania z jednej lub drugiej strony, które oszpecają oblicze Boga i mają za cel obronę przy pomocy wszystkich środków partykularnych interesów kosztem dobra wspólnego - oświadczył Franciszek.
Papież Franciszek zaapelował również o "zakończenie każdego aktu, który zniekształca oblicze Boga i którego ostatecznym celem jest obrona partykularnych interesów wszystkimi dostępnymi środkami."
Republika Środkowoafrykańska pogrążyła się w chaosie na początku 2013 roku, kiedy część muzułmańskich rebeliantów przejęła władzę w kraju, w którym większość społeczeństwa jest chrześcijańska. Spowodowało to liczne represje z obu stron.
Reuters