Australijska drużyna rugby nie ma ostatnio łatwego życia. Wszystko przez jej nazwę.
Zespół Isis Devils, mimo skojarzeń z Państwem Islamskim, nie zamierza zmieniać nazwy.
- Klub ma taką nazwę od dawna i nie chcemy jej zmieniać. W końcu, przy odrobinie szczęścia, za pół roku Państwo Islamskie może przestać istnieć. Powiedzieliśmy działaczom ligi, że jesteśmy szczęśliwi, że możemy nazywać się Isis Devils - powiedział rzecznik zespołu Kevin Grant.
Agencja TVN/x-news
- Klub ma taką nazwę od dawna i nie chcemy jej zmieniać. W końcu, przy odrobinie szczęścia, za pół roku Państwo Islamskie może przestać istnieć. Powiedzieliśmy działaczom ligi, że jesteśmy szczęśliwi, że możemy nazywać się Isis Devils - powiedział rzecznik zespołu Kevin Grant.
Agencja TVN/x-news