Trzy osoby zostały ranne, w tym jedna poważnie, w wyniku ataku nożownika na jeden ze stacji londyńskiego metra. Mężczyzna zachowujący się agresywnie miał krzyczeć: "To za Syrię!". Policja zatrzymała mężczyznę i określiła zajście jako "incydent terrorystyczny".
Do ataku doszło na stacji Leytonstone, we wschodnim Londynie około godz. 19:00. Mężczyzna uzbrojony w nóż groził pasażerom przebywającym na peronie i poważnie zranił jednego z nich. Służby podały jednak, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Krzyczał: „Uciekajcie, tak, uciekajcie!”. Chodził nerwowo w tę i z powrotem obok tego mężczyzny leżącego na ziemi - relacjonował w rozmowie z BBC świadek zdarzenia, Michael Garcia.
Policjanci wezwani na miejsce użyli wobec mężczyzny paralizatora. Został zatrzymany. - Traktujemy to jako incydent terrorystyczny - przekazał Richard Walton, szef Dowództwa Antyterrorystycznego londyńskiej policji.
telegraph.co.uk
- Krzyczał: „Uciekajcie, tak, uciekajcie!”. Chodził nerwowo w tę i z powrotem obok tego mężczyzny leżącego na ziemi - relacjonował w rozmowie z BBC świadek zdarzenia, Michael Garcia.
Policjanci wezwani na miejsce użyli wobec mężczyzny paralizatora. Został zatrzymany. - Traktujemy to jako incydent terrorystyczny - przekazał Richard Walton, szef Dowództwa Antyterrorystycznego londyńskiej policji.
telegraph.co.uk