Co najmniej 29 osób, w tym wiele dzieci zginęło w bombardowaniu we wschodniej Syrii. Takie informacje przekazała organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka - podaje TVP Info.
Na razie inne źródła nie potwierdzają informacji o bombardowaniu. Bomby miały zostać zrzucone na wioskę. W sieci pojawiły się drstyczne zdjęcia, które mają przedstawiać rzekome skutki ataku. Organizacja Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka przekonuje, że za bombardowanie odpowiadają Rosjanie.
Organizacja w piątek informowała także o innym ataku lotniczym w tym samym rejonie. Zginęło w nim 44 cywili, w tym dzieci.
Rosja rozpoczęła walkę powietrzną w Syrii 30 września 2015 r. Celem jest Państwo Islamskie, lecz pojawiają się informacje, że samoloty rosyjskie dokonują nalotów również na pozycje zajmowane przez rebeliantów, których wspiera amerykański rząd.
TVP Info, Wprost.pl