Mężczyźni byli uwięzieni w kopalni gipsu w chińskiej prowincji Szantung. Chińska telewizja CCTV pokazała dramatyczne nagranie, jak jednego z górników udaje się wyciągnąć na powierzchnię. Od kilku tygodni próbowano dostać się do poszkodowanych. Wodę i żywność podawano im przez wąski otwór. W akcji ratunkowej brało ponad 400 osób.
Do katastrofy w chińskiej kopalni doszło pod koniec ubiegłego roku. Informowano, że pod ziemią uwięzionych jest 17 górników. Wcześniej uratowano cztery osoby, potwierdzono śmierć jednego górnika. Los pozostałych jest nieznany.
Chińskie kopalnie zaliczane są do najniebezpieczniejszych na świecie. Mimo tego, że w ostatnich latach można zaobserwować poprawę warunków pracy, jednak nadal bardzo często dochodzi do wypadków.
BBC