Pod znajdującą się w Jerozolimie Ścianą Płaczu zostanie zbudowany specjalny placyk modlitewny, na którym kobiety i mężczyźni będą się mogli wspólnie modlić. Będzie się on znajdował blisko terenu, na którym dotąd modlili się ortodoksyjni Żydzi, jednak będzie od niego oddzielony.
- Warto podkreślić, że zgodnie z dotychczasowymi zwyczajami teren wokół Ściany Płaczu oraz zarządzanie nim leżało w gestii ultraortodoksyjnych wyznawców judaizmu, którzy mają zawężoną wizję Boga i judaizmu - tłumaczyła Susan Silverman, rabin oraz członek rady tzw. Kobiet Ściany. Aktywistki walczyły o przeforsowanie zmian w prawie umożliwiających wspólną modlitwę od niemal 20 lat. Komentatorzy zgodnie twierdzą, że decyzja premiera Netanjahu to zwycięstwo liberalnego nurtu w judaizmie.
BBC, Jerusalem Post