W oficjalnej ceremonii złożenia wniosku oprócz przedstawicieli Bośni udział wzięli m.in. szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini, komisarz ds. negocjacji akcesyjnych Johannes Hahn oraz Bert Koenders, szef holenderskiej dyplomacji [Holandia to państwo, które sprawuje obecnie prezydencję w UE - red.]
- To niezwykle ważny moment zarówno dla obywateli Bośni, jak i dla całej zjednoczonej Europy - powiedziała Mogherini. Zdaniem szefowej dyplomacji UE "w momencie, gdy sens i istota Unii są kwestionowane przez niektóre państwa członkowskie, ten wniosek to znak, że UE wciąż pozostaje atrakcyjna dla krajów spoza Wspólnoty". - Jest to wyjątkowo pozytywny sygnał - tłumaczyła. Przedstawiciel BiH powiedział z kolei, że "przez oficjalne wystąpienie o członkostwo Bośnia i Hercegowina chce pokazać wyraźną determinację, żeby rozpocząć negocjacje”.
Po zapoznaniu się z opinią Komisji Europejskiej państwa członkowskie UE zadecydują o ewentualnym rozpoczęciu procesu akcesyjnego. Warto podkreślić, że w ostatnim raporcie na temat sytuacji w BiH stwierdzono, że "kraj ten uczynił postępy na drodze reform, jednak przed nim jeszcze długa droga do spełnienia unijnych norm i standardów". Unijni urzędnicy wskazywali przede wszystkim na konieczność usprawnienia działania administracji publicznej, walkę z korupcją oraz zmiany w kwestii przestrzegania praw człowieka.
Część ekspertów podkreśla, że akcesja Bośni do UE byłaby możliwa dopiero w 2025 roku..
ABC News, Independent