– Wielu z nich zeznawało nam, że byli namawiani do wykonania jednego lub kilku przerzutów z Turcji na Lesbos, aby później przetransportować za darmo własną rodzinę – powiedział Panajotis Nikoretsos, oficer straży przybrzeżnej na Lesbos.
Przemytnikami są najczęściej Turcy w wieku od dziewiętnastu do dwudziestu pięciu lat. Nie chcą jednak dostać się w ręce władz, więc coraz częściej posługują się samymi uchodźcami. W 2015 r. greckie władze aresztowały 374 przemytników, z czego 82 w okolicach Lesbos.
Nikoretsos dodał, że kuszeni są zarówno uciekinierzy z ogarniętych wojną Syrii, Afganistanu i Iraku, jak i ekonomiczni migranci m.in. z Iranu i Algierii.
Milion migrantów w Europie
Z danych biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców wynika, że w 2015 roku drogą morską do Europy przybyło ponad milion migrantów.
84 procent przybyszów pochodzi z 10 krajów. 49 procent przybyłych do Europy stanowią Syryjczycy. 21 procent stanowią Afgańczycy, a 8 procent Irakijczycy. Pozostali imigranci pochodzą z: Pakistanu, Somalii, Nigerii, Sudanu, Gambii, Mali i Erytrei.
58 proc. migrantów to mężczyźni, 17 proc. kobiety, a 25 proc. stanowią dzieci - podał UNHCR.
Kryzys imigracyjny
W pierwszej połowie 2015 roku na terenie Unii Europejskiej oraz m.in. Szwajcarii i Norwegii 434 tys. osób złożyło wnioski o nadanie statusu uchodźcy. Najwięcej wniosków, bo prawie 172 tys. złożono w Niemczech, a w dalszej kolejności m.in. na Węgrzech i we Francji. Z danych UNHCR wynika, że na koniec 2014 r. na całym świecie było 59,5 mln osób przymusowo przesiedlonych.
IAR, TVP Info, Wprost.pl