Czy Unia pomoże?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdaniem wicepremiera Marka Pola, cztery polskie projekty trafiły ostatecznie na listę 30 priorytetowych inwestycji transportowych Unii Europejskiej do 2020 roku.
Są to: autostrada A1 łącząca Gdańsk z Czechami i Słowacją, równoległa linia kolejowa, połączenie kolejowe "Rail Baltica" z krajów bałtyckich do Warszawy oraz autostrady morskie, czyli przedłużenia promowe autostrad kończących się w porcie.

"Wszystko wskazuje, że są to projekty, które poza normalnym finansowaniem uzyskają dodatkowe wsparcie rzędu 20 proc. wartości inwestycji" - podkreślił Pol po piątkowej sesji Rady Ministrów Transportu Unii Europejskiej, która uzgadniała listę priorytetów.

Te 20 proc. będzie pochodziło z unijnego funduszu sieci transeuropejskich (do końca 2006 roku 10 proc.). Prócz tego na  realizację projektów będą przeznaczone środki z funduszy strukturalnych i spójnościowych UE, z polskich środków publicznych, z tanich pożyczek Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz "wszędzie, gdzie się da, ze środków prywatnych".

Pol przyznał, że nie doszło jeszcze do uzgodnienia listy projektów "szybkiego startu", na którą mają trafić przedsięwzięcia gotowe do realizacji w najbliższym czasie, mające charakter "transgraniczny".

"Jeśli ostatecznie zostanie przyjęta, najprawdopodobniej dopiero po unijnym szczycie 12-13 grudnia w Brukseli, wszystko wskazuje na  to, że na tej liście będziemy mieli też cztery projekty: dwa połączenia kolejowe Górnego Śląska z Czechami i Słowacją oraz  odcinek autostrady A1 od autostrady A4 do granicy z Czechami i  drogę ekspresową Bielsko-Zwardoń" - poinformował.

Na wstępnej liście projektów "szybkiego startu", zaproponowanej przez Komisję Europejską 11 listopada, nie było wymienionych przez niego połączeń drogowych.

Pytany, co z autostradą A2, Pol zapewnił, że na odcinku z  Warszawy do granicy z Niemcami w Świecku będzie gotowa w 2007, najpóźniej w 2008 roku, a do granicy wschodniej - do 2013. Przy okazji Pol zapowiedział, że 9 grudnia zostanie otwarta obwodnica Sochaczewa.

Rządowi nie zależało na wprowadzeniu jej na listę unijnych priorytetów, bo "ta autostrada jest już tak rozpędzona, że my na  dobrą sprawę finansowanie na nią w większości mamy, albo będziemy mieli w ramach środków, którymi dysponujemy" - twierdził Pol.

Zapewnił, że do 2013 roku będą gotowe na całej długości autostrady A1, A2 i A4, a także droga ekspresowa numer 3, łącząca Szczecin z Czechami.

em, pap