– Zabijali nas. Nazywali niewiernymi. Nieustannie nas nękali, przychodzili do naszych domów. Nie wierzyli nam. Wspieraliśmy ich, a oni nam nie wierzyli – żalił się na filmie były bojownik IS. Razem z dużą grupą ludzi widocznych na nagraniu postanowił opuścić terytoria kontrolowane przez Państwo Islamskie. Na kolejnych materiałach filmowych ukazano zniszczone budynki w kurdyjskiej dzielnicy w Aleppo.
Kruche zawieszenie broni
Syryjskie obserwatorium Praw Człowieka podało, że od momentu zawieszenia broni na obszarach objętych umową zginęło 135 osób. Na terenach nieobjętych porozumieniem w tym samym czasie życie straciły 552 osoby. Rozejm zatwierdzony przez Stany Zjednoczone i Rosję obowiązuje w Syrii od ubiegłego tygodnia. Nie obejmuje on Państwa Islamskiego oraz terrorystów z al-Nusry, z którymi cały czas walczy koalicja państw Zachodu i siły rządowe.
Wojna w Syrii przez 5 lat pochłonęła 270 tys. ofiar.
Reuters