Dżihadyści w zamieszczonym w mediach społecznościowych materiale zwracają się do swoich zwolenników i ogłaszają zwycięstwo nad Belgią. Państwo Islamskie już kilka godzin po zamachach wzięło na siebie odpowiedzialność za ich zorganizowanie.
W nagraniu dżihadyści przypominają, że Belgia była częścią skierowanej przeciw IS koalicji. "Siły lotnicze koalicji, w tym belgijskie, nadal bombardują muzułmanów w Iraku i krajach Lewantu. Nocą i w dzień" – przypominają terroryści. – Każdy muzułmanin, który jest świadomy historii islamu, wie, że święta wojna przeciwko niewiernym jest jego częścią – słyszymy na nagraniu.
Agencja Reutera przypomina, że Państwo Islamskie zajmowało się szkoleniem przynajmniej części zamachowców odpowiedzialnych za zamachy w Paryżu 13 listopada oraz eksplozje w Belgii.
Na ekranie pojawiają się wielokrotnie napisy "Zwyciężamy" i inne zagrzewające do walki hasła. W tle widać nagrania ze szkolenia dżihadystów oraz ze organizowanych przez terrorystów zamachów.
Zamachy w Brukseli
W wyniku eksplozji, do których doszło we wtorek 22 marca w stolicy Belgii, śmierć poniosły co najmniej 31 osoby, około 300 zostało rannych. Polskie MSZ poinformowało, że wśród rannych znajduje się troje Polaków.
Kilka godzin po zamachach do ich przeprowadzenia przyznało się Państwo Islamskie. W czwartek dżihadyści opublikowali nagranie, w którym ogłosili zwycięstwo nad Belgią i zapowiedzieli kontynuację świętej wojny.
Pierwszy wybuch miał miejsce około godziny 8.00 w hali głównej Portu Lotniczego Bruksela (Zaventem – red,). Eksplozja miała miejsce przy stanowisku odpraw linii lotniczych American Airlines. Siła wybuchu była tak duża, że zniszczone zostały szklane ściany budynku oraz zerwał się podwieszany sufit. Zginęło przynajmniej 11 osób. W środę media informowały o znalezieniu zwłok kolejnej ofiary. Po zamachu wstrzymano ruch lotniczy z portu w Zaventem oraz drogowy i kolejowy w okolicy.
Około godziny po wybuchu na lotnisku doszło do eksplozji na stacji metra Maalbeek nieopodal budynków, w których mieszczą się instytucje unijne m.in. Komisja Europejska. Śmierć poniosło co najmniej 20 osób.
Reuters, Huffington Post