W satyrycznym nagraniu wyszydzone zostały m.in. prowadzone przez władze Turcji represje wobec opozycyjnych dziennikarzy czy wystawny pałac prezydencki. Krytyczne wobec prezydenta Erdogana nagranie wywołało oburzenie w Ankarze. Podczas spotkania w MSZ niemiecki dyplomata miał zostać poproszony o usunięcie z serwisu YouTube nagrania. Przedstawiciel Berlina jasno jednak odpowiedział, że w Niemczech panuje wolność słowa i rząd zamierza jej chronić.
W tym samym czasie twórcy programu "Extra 3" rozpoczęli jeszcze ostrzejszą ofensywę przeciwko Erdoganowi. Na Facebooku udostępniono m.in. Wpis z żartobliwym żądaniem, żeby zaprzestać wyświetlania klipu, opatrzony napisem "pomysł telewizji na żądanie według Erdogana". – Turecki rząd najwyraźniej podjął działania dyplomatyczne...co nie jest zgodne z naszym rozumieniem wolności prasy i opinii – oświadczył Andreas Cichowicz w imieniu telewizji NRD.
Stacja dalej rozpowszechnia materiał. Został on dodatkowo opatrzony angielskimi i tureckimi napisami.Do tej pory film obejrzało ponad 2,7 mln osób.
rt.com, Twitter, Youtube