Krewni rosyjskiego dziennikarza Dmitrija Cilikina znaleźli jego zwłoki w petersburskim mieszkaniu. Policja wszczęła już śledztwo ws. zabójstwa.
Ze wstępnych informacji wynika, że dziennikarz zginął od ciosów zadanych nożem. 54-letniego dziennikarza znaleźli w mieszkaniu jego krewni, którzy przyjechali do jego mieszkania, ponieważ od ubiegłego tygodnia nie odbierał telefonu.
Dmitrij Cilikin zajął się dziennikarstwem po upadku ZSRR. Publikował m.in. w "Wiedomosti", "Kommersant", "Ekspert", "Profil". Pracował też w radiu i telewizji, m.in. w RTR, 5. Kanale i rozgłośni Echo Petersburga.
rt.com, lifenews78.ru
Dmitrij Cilikin zajął się dziennikarstwem po upadku ZSRR. Publikował m.in. w "Wiedomosti", "Kommersant", "Ekspert", "Profil". Pracował też w radiu i telewizji, m.in. w RTR, 5. Kanale i rozgłośni Echo Petersburga.
rt.com, lifenews78.ru