Co najmniej 23 osoby zginęły, a 32 zostały ranne w wypadku autokaru w południowo-wschodnim Peru.
Kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Autokar ze stromego zbocza stoczył się do rzeki. Do tej pory wiadomo, że zginęły 23 osoby, a 32 zostały ranne. Do wypadku doszło w słabo zaludnionej wiejskiej okolicy. Poszkodowanych przewieziono do szpitala w Cuzco i innej pobliskiej miejscowości.
Autobusem, który jechał do miasta Cuzco podróżowało 56 pasażerów. To osoby, które wracały do domów, aby zagłosować w wyborach prezydenckich, które odbędą się w niedzielę.
Poważne wypadki drogowe w Peru zdarzają się często, m.in. przez to, że wiele dróg przebiega tam w trudnym, górskim terenie.
rte.ie