ADEM to autoimmunologiczna demielinizacyjna choroba mózgu, bardzo podobna do stwardnienia rozsianego. Jest jednak – w odróżnieniu od SM – jednofazową chorobą dzieci. W ADEM występuje także uszkodzenie mózgu, które rzadkie jest w stwardnieniu rozsianym. Do tej pory ostre rozsiane zapalenie mózgu i rdzenia zwykle występowało po zakażeniu z gorączką lub szczepieniu. Śmiertelność wynosi 5 proc. i większość z przeżywających posiada co najmniej małą niepełnosprawność. Odkrycie brazylijskich uczonych pokazuje, że wirus Zika może także wywołać atak na centralny układ nerwowy.
Wirus Zika powiązano już wcześniej z zespołem Guillaina-Barrégo, który atakuje nerwy obwodowe poza mózgiem i rdzeniem kręgowym, powodując chwilowy paraliż, który może w niektórych przypadkach powodować wymóg zakładania pacjentom masek tlenowych.
W Brazylii potwierdzono już ponad 940 przypadków związanych z zakażeniem Zika u kobiet w ciąży. Wciąż prowadzi się także badania na ponad 4300 przypadkach małogłowia u dzieci na tym terenie.
Wirus Zika
Wada, która objawia się mniejszym rozmiarem mózgu i głowy, powoduje opóźnienia w rozwoju, a nawet może doprowadzić do śmierci. Do tej pory zmarło z tego powodu 49 niemowląt. Naukowcy uważają, że za mikrocefalię odpowiada wirus Zika. Rozprzestrzenia się on w Brazylii i pojawia się w innych krajach w Ameryce Południowej. Eksperci alarmują, że Zika może dotrzeć do USA i Europy. Pod znakiem zapytania staje więc letnia olimpiada w Rio de Janeiro.
Wirusa roznoszą komary Aedes aegypti. Objawy (gorączka, wysypka, zaczerwienione oczy, bóle mięśni) pojawiają się u jednej na pięć osób.
in.reuters.com, wprost.pl