Według raportu organizacji monitorującej aktywność na ukraińskim froncie, liczne ukraińskie miejscowości zostały w ciągu ostatniego dnia ostrzelane z moździerzy różnego kalibru. Wspierani przez Rosjan separatyści przypuścili też kilkadziesiąt ataków przy użyciu innych rodzajów broni.
W niektórych miejscach ukraińskie pozycje atakowane były przy użyciu piechoty i wozów bojowych. W walce wykorzystano także wyrzutnie granatów, ciężkie karabiny maszynowe. Jedną z miejscowości ostrzelano z moździerzy kalibru 120 mm.
"Napastnicy wycofali się"
Ofensywę w Donbasie potwierdziło tamtejsze centrum prasowe. "Napastnicy zostali powstrzymani ostrzałem i wycofali się" – poświadczył komunikat prasowy.
Rzecznik prezydenta do spraw wojskowych Andrij Lysenko również potwierdził eskalację konfliktu w kilku ostatnich dniach. Poinformował o ofiarach ze strony obrońców Ukrainy. – Straciliśmy jednego żołnierza w ciągu ostatnich 24 godzin. Trzech kolejnych zostało rannych – powiedział na spotkaniu z prasą. Powiedział także, że wróg przypuścił ponad 100 ataków w ostatniej dobie.
Interfax