80-osobowa ekipa lekarzy i ratowników z USA włączyła się do akcji ratowania ofiar trzęsienia ziemi w mieście Bam. Zdaniem jej rzecznika, w Iranie przyjęto ją entuzjastycznie.
Amerykanie przybyli do Iranu już w niedzielę, ale dopiero teraz mogła przystąpić do poszukiwania miejsca na szpital polowy w Bam, gdzie dotarli we wtorek. Według rzecznika amerykańskiej ekipy, w związku z życzliwym, a nawet entuzjastycznym przeyjęciem zamierzają tam pozostać do trzech tygodni.
Stosunki dyplomatyczne z Teheranem zostały zerwane wkrótce po rewolucji islamskiej - w 1979 roku. Mimo to, USA znalazły się na pierwszej linii pomocy ofiarom trzęsienia ziemi, wysyłając samolotami duże transporty koców, pościeli, lekarstw i sprzętu medycznego oraz wody.
em, pap