Schroeder wierzy w konstytucję

Schroeder wierzy w konstytucję

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder uważa, że debata w sprawie kształtu przyszłej konstytucji europejskiej powinna zostać ostatecznie zamknięta przed końcem 2004 roku.
W wywiadzie, udzielonym tygodnikowi "Der Spiegel", Schroeder wyraził przekonanie, że w obecnym roku konstytucja UE zostanie uchwalona.

"Przedstawiliśmy argumenty, które uważamy za słuszne. Do końca tego roku powinniśmy przekonać się, czy możliwe będzie podjęcie decyzji na takich podstawach" - powiedział Schroeder, nie  wykluczając renegocjacji niektórych punktów i znalezienia kompromisowych rozwiązań, jednak z wyjątkiem kwestii systemu ważenia głosów przy podejmowaniu decyzji w UE.

Niemiecki kanclerz jednocześnie po raz kolejny przestrzegł, iż  fiasko prac nad konstytucją unijną może doprowadzić do powstania Europy "różnych prędkości".

W ubiegłym tygodniu natomiast Bertie Ahern, szef rządu Irlandii, która z nowym rokiem objęła rotacyjne przewodnictwo w UE, ocenił, iż z uwagi na głębokie podziały i brak woli kompromisu, najprawdopodobniej przed 2005 rokiem nie uda się przezwyciężyć impasu w sprawie europejskiej konstytucji. "Obawiam się, że  konstytucja nie zostanie przyjęta w 2004 roku. Może to nastąpić dopiero w 2005 roku" - mówił Ahern.

W połowie grudnia unijny szczyt w Brukseli załamał się na tle sporu o zasady głosowania w rozszerzonej UE. Polska i Hiszpania nie były skłonne zrezygnować z przyjętego w Nicei systemu, który dawał im niemal tyle samo głosów, co krajom "wielkiej czwórki" (27 w porównaniu z 29). Z kolei Niemcy i Francja nie chciały pójść na  kompromis w sprawie preferowanego przez nie systemu podwójnej większości.

sg, pap