109 reformistów z parlamentu Iranu złożyło mandaty protestując przeciwko niedopuszczeniu setek kandydatów do zaplanowanych na 20 lutego wyborów parlamentarnych.
Oznacza to istotne zaostrzenie kryzysu politycznego, powodowanego sporem konserwatystów i reformistów o przyszły kształt ustrojowy Iranu.
Wyborcze kandydatury reformistów unieważniła pilnująca islamskiej ortodoksji politycznej Rada Strażników, złożona z muzułmańskich duchownych i prawników. Rada, nie będąca ciałem wybieralnym, ma m.in. prawo uchylania ustaw, uchwalanych przez 290-osobowe Islamskie Zgromadzenie Konsultatywne (jednoizbowy parlament).
W wygłoszonym na forum parlamentu przemówieniu reformistyczny deputowany Ali Mazrouie poinformował, że list o rezygnacji z mandatu podpisało 108 parlamentarzystów. Jego wystąpienie transmitowało na żywo irańskie radio.
Później przewodniczący Zgromadzenia Mehdi Karubi oświadczył posłom, że otrzymał 109 wniosków o rezygnację z mandatu.
sg, pap