Portugalski minister spraw wewnętrznych Antonio Figueiredo Lopes oświadczył, że Lizbona może wycofać stacjonujący w Iraku kontyngent żandarmerii, jeśli sytuacja w tym kraju będzie się pogarszać.
Portugalia, która poparła interwencję w Iraku, wysłała do tego kraju w listopadzie ubiegłego roku 128 żandarmów. Portugalski kontyngent pozostaje pod brytyjskim dowództwem i stacjonuje w bazie położonej pod Nasiriją.
Od wielu dni w Iraku trwają porwania cudzoziemców. Nie ustają ataki na siły koalicji.
Wiele państw przestrzega swoich obywateli przed wyjazdami do tego kraju. Część firm wycofuje z Iraku swoich pracowników.
We wtorek premier Portugalii Jose Manuel Durao Barroso wezwał obywateli swego kraju przebywających w Iraku do wyjazdu.
Wezwanie dotyczy wszystkich cywilów, z wyjątkiem tych, których "obecność w Iraku jest naprawdę niezbędna" - powiedział Barroso na konferencji prasowej.
sg, pap