Na stacji kolejowej w Korei Północnej nastąpił wybuch po przejeździe pociągu północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Ila.
Na stacji kolejowej w Korei Północnej w dziewięć godzin po przejeździe pociągu północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Ila powracającego z Chin zderzyły się w czwartek i wybuchły dwa pociągi wiozące materiały łatwopalne.
Poinformowała o tym południowokoreańska agencja Yonhap, powołując się na źródła w chińskim mieście Dandong przy granicy z Koreą Północną. Do eksplozji doszło ok. godz. 13.00 (godz. 6.00 czasu polskiego). Pociągi, które się zderzyły, wiozły benzynę i gaz.
Przedstawiciele władz południowokoreańskich oświadczyli, że słyszeli o zdarzeniu, ale nie mogą go oficjalnie potwierdzić.
Informację tę podała południowokoreańska agencja Yonhap.
em, pap