W czasie szturmu na budynek, w którym przetrzymywano więźniów udało się zbiec trzem z czterech znajdujących się tam ekstremistów. Napastnicy przedarli się przez policyjne kordony wykorzystując jeńców jako żywe tarcze. Jak poinformowały saudyjskie władze, jednego z ekstremistów zdołano zatrzymać ponieważ został ranny. Okazało się, że był przywódcą grupy.
Świadkowie mówią, że siły specjalne wkroczyły do akcji po tym jak ekstremiści zaczęli podrzynać gardła 9 zakładnikom złapanym na próbie ucieczki. Zdaniem przedstawiciela saudyjskiego MSW, operacja odbicia przetrzymywanych jeńców zakończyła się sukcesem, ponieważ udało się uwolnić aż 41 z nich. Jak podano w oficjalnym oświadczeniu, wśród zabitych w mieście Khobar znaleźli się obywatele Indii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, USA, Włoch, Filipin, Południowej Afryki i Sri Lanki. Poinformowano również, że 25 osób różnych narodowości zostało rannych.
Brytyjski ambasador w Arabii Saudyjskiej ostrzegł, że bardzo prawdopodobne są kolejne tego typu ataki. Sherard Cowper Cole zaznaczył jednak, że nie istnieją dokładne dane wywiadowcze na ten temat. Jedna z islamskich stron internetowych zamieściła oświadczenie podpisane przez Al-Kaidę, w którym ugrupowanie to zapowiada "oczyszczenie Półwyspu Arabskiego z niewiernych". Oświadczenie pojawiło się wkrótce po niedzielnym szturmie sudyjskich komandosów. Autentyczności tego tekstu nie da się zweryfikować.
ss, bbc