53 procent Amerykanów uważa, iż amerykańska interwencja w Iraku nie była uzasadniona. Za uzasadnioną uznało ją 43 procent respondentów - wynika z sondażu "Los Angeles Times".
Gdy gazeta w marcu zadała te same pytania, odsetki były dokładnie odwrotne: 53 procent pytanych uważało wojnę za uzasadnioną, a 43 procent za nieuzasadnioną.
Jednak tylko około 20 procent ankietowanych opowiedziało się za odwołaniem wojsk z Iraku, choć 25 procent uznało, że rząd powinien wyznaczyć konkretny termin wyjazdu oddziałów amerykańskich z tego kraju.
Sytuacja w Iraku zaważyła też na ocenie działań George'a W. Busha. Sposób prowadzenia operacji irackiej przez prezydenta zaaprobowało 44 procent ankietowanych, wobec 51 procent w marcu.
W sondażu, przeprowadzonym przez "Los Angeles Times" 5-8 czerwca, uczestniczyło 1230 zarejestrowanych wyborców. Margines błędu wynosił plus minus 3 proc.
sg, pap