Kolejny już Amerykanin został zastrzelony w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.
"Amerykański rezydent został zabity z broni palnej w dzielnicy Al- Malaz w sobotę o godzinie 16 (godz. 15 czasu polskiego)" - przekazał szef policji oficjalnej agencji saudyjskiej.
"Sądzimy, że jest to Amerykanin, i usiłujemy to potwierdzić" - oświadczył AFP rzecznik ambasady USA w Rijadzie.
Funkcjonariusze sił bezpieczeństwa potwierdzili, że ofiara pracowała w Arabii Saudyjskiej dla spółki elektronicznej, realizującej projekt naftowy.
Zaledwie cztery dni wcześniej, we wtorek, w Rijadzie strzałami w głowę został zabity inny Amerykanin, wychodzący z przychodni lekarskiej. W minioną sobotę terroryści w saudyjskiej stolicy zamordowali kamerzystę brytyjskiej telewizji BBC i ciężko ranili korespondenta.
em, pap