Bośniaccy Serbowie przyznają się do mordu

Rząd Serbów bośniackich przyznał, że po wkroczeniu na krótko przed końcem wojny do tzw. bezpiecznej strefy w Srebrenicy, strzeżonej przez wojska ONZ, oddziały Serbów bośniackich zmasakrowały 7,5 tys. muzułmanów. Poinformował też społeczność międzynarodową o istnieniu 32 zbiorowych mogił ofiar tej masakry, z których 11 było dotąd nieznanych. Rządowy raport tej treści przekazano Międzynarodowej Komisji Poszukiwania Zaginionych (ICMP) w Bośni, co potwierdził w sobotę jej przewodniczący Gordon Bacon.

"Raport pokazuje - oświadczył Bacon - że dzięki presji politycznej możliwe jest uzyskanie odpowiedzi na pytania członków rodzin, którzy od prawie dziesięciu lat próbują się dowiedzieć prawdy o zaginionych ze Srebrenicy".

Raport jasno potwierdza, że okupacja dokonana przez wojsko i  policję Serbów bośniackich w Srebrenicy została zaplanowana i  przeprowadzona w trzech fazach: atak na Srebrenicę, selekcja ludności w celu oddzielenia kobiet i dzieci, eliminacja mężczyzn.

Do tej pory serbskie władze Bośni odmawiały przyznania, że ponad 7 tys. Muzułmanów zostało zamordowanych przez Serbów bośniackich po upadku Srebrenicy w lipcu 1995 roku.

Zbrodnia ta została określona mianem największej hekatomby w  dziejach powojennej Europy.

Dotąd ekshumowano z różnych masowych grobów 5.000 ciał ofiar masakry, z czego około tysiąca zidentyfikowano za pomocą badania DNA. ICMP zapowiedziała rozpoczęcie w poniedziałek badania masowego grobu, znajdującego się pod miastem Bratunac.

em, pap