Talibowie wciąż groźni

Talibowie wciąż groźni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wybuchy dwóch bomb-pułapek w Dżalalabadzie na wschodzie Afganistanu raniły co najmniej 27 osób, w tym dzieci. Ośmioro z nich jest w stanie krytycznym.
Bomby wybuchły w pobliżu zapór bezpieczeństwa, z których jedna była ustawiona w pobliżu przystanku autobusowego - poinformował AFP wojskowy rzecznik prowincji Agha Jan.

"Jedna eksplozja była na przystanku autobusowym, druga na drodze głównej" - podał zastępca szefa lokalnej policji Abdul Rehman.

Wicedyrektor szpitala publicznego w Dżalalabadzie dr Baz Mohammed Sherzad potwierdził liczbę rannych i dodał, że ośmioro z  nich jest w stanie krytycznym.

Z kolei we wtorek w południe, 80 km na północ od miasta Kandahar grupa talibów zaatakowała konwój przewożący z Pakistanu żywność dla stacjonujących w Afganistanie sił amerykańskich. Talibowie spalili cztery ciężarówki przewożące żywność i uprowadzili 12 osób uczestniczących w konwoju. Wszyscy porwani to Afgańczycy - poinformował dowódca wojsk prowincji Kandahar generał Khan Mohammad.

Afganistan został objęty w ostatnich miesiącach falą przemocy, przypisywanej bojownikom islamskim, którzy za wszelką cenę nie chcą dopuścić do  zaplanowanych na wrzesień wyborów.

em, pap