"Pamięci i ku czci tych, którzy zginęli 11 września 2001 roku oraz w uznaniu trwania ducha wolności" - głosi napis na granitowej bryle. Kamień węgielny odsłonili gubernatorzy stanu Nowy Jork, New Jersey i burmistrz miasta. Fragmenty Deklaracji Niepodległości przeczytał 13-letni syn policjanta, który zginął 11 września.
Odsłonięciu kamienia węgielnego towarzyszył aplauz tysięcy osób zgromadzonych na uroczystości.
Część rodzin ofiar ataku na World Trade Center krytykuje pospieszne rozpoczęcie budowy w Strefie Zero. Oskarżyła gubernatora Nowego Jorku, blisko związanego z prezydentem George'em W. Bushem, o wspieranie w ten sposób wyborczej konwencji Republikanów - poinformowała nowojorska stacja telewizyjna NY1. Konwencja Partii Republikańskiej z udziałem Busha jest zaplanowana na Manhattanie na przełomie sierpnia i września.
Wieża Wolności będzie miała 1776 stóp (ok. 541 m.) wysokości - dla upamiętnienia roku, w którym w Filadelfii Kongres uchwalił 4 lipca "Deklarację Niepodległości Stanów Zjednoczonych".
Wieżowce World Trade Center miały po 411 m. wysokości, z antenami TV po 526 m.
Gubernator Nowego Jorku George Pataki podkreślił, że rozpoczęcie budowy 4 lipca jest dowodem, iż terroryści, którzy zaatakowali miasto w 2001 roku, nie zniszczyli wiary w wolność w Ameryce.
"Jak bardzo nasi wrogowie nie docenili żywotności tego miasta i zdecydowania Stanów Zjednoczonych..." - powiedział Pataki. "Mniej niż trzy lata po atakach mamy nie tylko plany na papierze. Położyliśmy kamień węgielny - podstawę nowej wieży" - podkreślił.
Kamień węgielny, który pochodzi z gór na północy stanu Nowy Jork, będzie widoczny dla zwiedzających Dolny Manhattan przez najbliższe 8-10 miesięcy. Później przykryje go konstrukcja budowanej Wieży Wolności.
sg, pap