Żona Mandeli nie trafi do więzienia

Żona Mandeli nie trafi do więzienia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Winnie Madikizela-Mandela, była żona pierwszego czarnoskórego prezydenta RPA Nelsona Mandeli, oskarżona o kradzież i oszustwo, uzyskała przed Sądem Najwyższym złagodzenie kary.
Za te przestępstwa sąd niższej instancji skazał ją wcześniej na 4 lata więzienia. Sąd Najwyższy w Pretorii zamienił natomiast ten wyrok na pięć lat pozbawienia wolności w zawieszeniu. Sąd podtrzymał 43 punkty oskarżenia o oszustwo, oddalił natomiast 25 zarzutów o kradzież.

Dawna działaczka opozycji walczącej z apartheidem i  przewodnicząca Ligi Kobiet Afrykańskiego Kongresu Narodowego, okrzyknięta Matką Narodu, nie przyznała się do popełnienia żadnego z zarzucanych jej czynów, w tym do wyłudzenia ponad 120 tys. dolarów.

Winnie Madikizela-Mandela i jej doradca finansowy Addie Moolman pisali do banków listy z prośbą o kredyt, podszywając się pod  nieistniejących pracowników biura Ligi Kobiet. Zarzuty o kradzież są związane z wyłudzeniem pieniędzy z polis ubezpieczeniowych na  życie, wykupionych na fikcyjnych kredytobiorców.

Moolmana również oczyszczono z zarzutów o kradzież, przegrał jednak odwołanie w sprawie o defraudację. Jego pięcioletni wyrok skrócono do czterech lat więzienia.

Setki ludzi zebrały się przed sądem w Pretorii, aby wesprzeć cieszącą się niegdyś niebywałą popularnością Winnie, Ta była żona legendarnego Nelsona Mandeli została już w 1991 roku skazana za porwanie i napaść. Orzeczony wówczas wyrok 6 lat więzienia po apelacji zamieniono na karę grzywny.

ss, pap