Hiszpański minister obrony Jose Bono przyjął dymisje dwóch generałów odpowiedzialnych za identyfikacje zwłok żołnierzy, którzy zginęli w katastrofie lotniczej wracając z misji w Afganistanie.
W maju 2003 roku rozbił się w Turcji ukraiński Jak-42, którym wracało do swego kraju 62 hiszpańskich żołnierzy. Później, po zbadaniu DNA zwłok przekazanych 39 rodzinom, okazało się, że tylko 17 rodzin otrzymało ciała swoich najbliższych, a 22 rodziny zwłoki kogoś innego lub nawet pomieszane szczątki różnych ofiar. W pozostałych przypadkach nie ma wyników analizy DNA.
"Proces identyfikacji był przeprowadzony źle, albo po prostu nie było go wcale. Myślę, że nasze służby działały w wielkim pośpiechu. Jeden z dowódców powiedział mi później: +Wiedzieliśmy, że uroczystości pogrzebowe odbędą się za sześć godzin i do tego czasu muszą być dostarczone zwłoki+" - powiedział Bono na antenie radia Onda Cero.
25 czerwca rząd Hiszpanii zdecydował o zdymisjonowaniu trzech innych oficerów sztabu generalnego.
ss, pap