Iracki rząd planuje ogłoszenie " w najbliższych dniach" amnestii dla rebeliantów, którzy walczyli z wojskami koalicji. Tuż po tym ma zostać przywrócona kara śmierci.
"Z pewnością zaoferujemy amnestię ludziom, którzy nie dopuścili się zbyt okrutnych czynów. Wszystkim poza mordercami, gwałcicielami, i porywaczami", powiedział tymczasowy prezydent Ghazi Jawer w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Financial Times".
W ubiegłym tygodniu iracki rząd tymczasowy ogłosił nowe prawo o bezpieczeństwie przyznające mu szersze uprawnienia w walce z powstańcami, możliwość ogłoszenia amnestii oraz przywrócenia kary śmierci, zawieszonej podczas okupacji amerykańskiej.
"Polityka marchewki i kija jest dobra", powiedział Jawer w wywiadzie dla "Timesa".
"Najpierw zaoferujemy amnestię, a potem będzie prawo o wykonywaniu egzekucji, więc będzie z czego wybierać. Do powstańców należy dokonanie dobrego wyboru", powiedział Jawer.
em, pap