Prezydent Francji Jacques Chirac poinformował izraelskiego premiera Ariela Szarona, że "nie jest mile widziany" w Paryżu po jego apelu do Żydów francuskich o pilne emigrowanie do Izraela.
"Po kilku tygodniach kontaktów w sprawie takiej wizyty okazuje się, że jest ona niemożliwa, a pan nie jest mile widziany z powodu pańskich wypowiedzi" - miał napisać Chirac w liście do Szarona. O otrzymaniu listu tej treści poinformowała izraelska telewizja.
Pytany o ten list, rzecznik izraelskiego MSZ ograniczył się do stwierdzenia, że "ministerstwo nie publikuje treści poufnych pism".
We Francji oburzenie i poruszenie wywołała niedzielna wypowiedź Szarona, który wezwał Żydów francuskich, by jak najrychlej wyjeżdżali do Izraela ze względu na nasilenie się incydentów antysemickich we Francji.
em, pap