Policja aresztowała w stolicy Urugwaju, Montevideo, członków niewielkiej bandy, która wyspecjalizowała się w kradzieży koni.
Zwierzęta były zabijane na mięso.
Złodzieje uprowadzili w ciągu ostatnich sześciu miesięcy sto koni i sprzedawali ich mięso w najuboższych dzielnicach miasta po 20 pesos (0,66 dolara USA) za kilogram. W związku z ostatnimi podwyżkami cen wołowiny, wielu ubogich rodzin w Urugwaju nie stać na zakup mięsa w sklepach.
Skradziono kilka wierzchowców, ale ofiarą koniokradów padały głównie konie zaprzęgowe, należące do miejskich śmieciarzy, którzy w Motevideo ze swymi wózkami objeżdżają biedniejsze ulice miasta.
ss, pap