"Liczę zdecydowanie na to, że mój zamiar ponownego kandydowania spotka się z szerokim poparciem w SPD" - dodał szef rządu.
Polityczny adwersarz kanclerza, były szef SPD Oskar Lafontaine, zarzucił Schroederowi w ubiegłym tygodniu oszukanie wyborców i wezwał go do ustąpienia ze stanowiska. Schroeder powiedział, że krytyka ze strony Lafontaine'a przestała mu dokuczać. "Chodzi o kogoś, kto udowodnił, że boi się odpowiedzialności, a nawet przed nią ucieka" - powiedział.
Lafontaine ustąpił nieoczekiwanie ze wszystkich stanowisk partyjnych i rządowych w marcu 1999 roku po sporze ze Schroederem o kierunek polityki gospodarczej i społecznej. Lafontaine, należący do lewego skrzydła partii, domaga się zwiększenia obciążeń lepiej sytuowanych warstw społecznych, zwiększenia deficytu budżetowego państwa oraz interwencji państwa w celu ożywienia koniunktury.
Schroeder został kanclerzem w 1998 roku i ponownie w 2002 roku.
ss, pap