Rebelia al-Sadra trwa od 5 sierpnia. W środę od rana dochodzi do starć. Według dowództwa USA w walkach w Nadżafie od 5 sierpnia zginęło "kilkuset" sadrystów, ośmiu żołnierzy amerykańskich i 40 irackich policjantów.
We wtorek przez kilka godzin w meczecie imama Alego przebywała ośmioosobowa delegacja wojskowych irackiej Konferencji Narodowej, przybyła z Bagdadu. Muktada al-Sadr odmówił przyjęcia wysłanników konferencji, którzy przez ponad trzy godziny czekali w meczecie. Ostatecznie delegacja spotkała się jedynie ze "współpracownikami" al-Sadra, którym przekazano propozycje pokojowe Konferencji. Faktycznie delegacja wróciła do Bagdadu z niczym. Zapowiedziano jednak możliwość kontynuowania misji.
Wysłannicy Konferencji proponowali sadrystom amnestię w zamian za złożenie przez nich broni, opuszczenie meczetu imama Alego oraz przekształcenie się w grupę polityczną.
sg, pap