Dwóch Polaków zginęło w wyniku zderzenia paralotni na Monte Grappa niedaleko Treviso w Dolomitach.
Jak podają włoskie agencje, jeden z lotniarzy - 57-letni Polak - zasłabł i tracąc kontrolę nad paralotnią wpadł w trakcie lotu na młodszego kolegę. Obaj spadli na ziemię z wysokości 30 metrów.
Na miejsce wypadku przybyli natychmiast karabinierzy oraz górskie pogotowie ratunkowe.
Starszy paralotniarz zginął na miejscu. Lekarze nie wykluczają, że przyczyną jego zasłabnięcia był zawał. Drugi mężczyzna zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala. Nie podano personaliów ofiar wypadku.
ss, pap