Głosy "nie" przeważyły zdecydowanie w niemieckojęzycznych regionach na wschodzie kraju (65 proc. ludności), oraz we włoskojęzycznym kantonie Ticino na południu. "Tak" zwyciężyło w regionach frankofońskich (25 proc. ludności) na zachodzie.
56 proc. uczestników referendum głosowało przeciwko łatwiejszemu uzyskiwaniu obywatelstwa przez drugie pokolenie imigrantów, a 51 proc. zajęło negatywne stanowisko wobec imigrantów trzeciej generacji.
Oba rządowe projekty, aby uzyskać moc prawną musiały zdobyć poparcie zarówno większości wyborców jak i 26 szwajcarskich kantonów i półkantonów.
Cudzoziemcy stanowią co najmniej jedną piątą mieszkańców Szwajcarii.
"To smutny dzień dla Szwajcarii" - powiedział po ogłoszeniu pierwszych wyników szef włoskiego stowarzyszenia imigrantów Claudio Micheloni. "Nie chcemy, by Szwajcaria stała się drzwiami wejściowymi dla kogokolwiek. Istniejący system jest dobry" - oświadczyła działaczka prawicowej Szwajcarskiej Partii Ludowej Maria Angela Guyot.
Referenda są podstawą szwajcarskiego systemu demokracji bezpośredniej. Obywatele idą do urn kilka razy w roku, często odpowiadając na bardzo liczne i skomplikowane pytania. Frekwencja wśród 4,7 mln szwajcarskich wyborców rzadko przekracza 50 proc.
ss, pap