Gen. Sinchai Nujsathit, zastępca dowódcy czwartej armii, powiedział, że ofiary mogły umrzeć, ponieważ "mieliśmy ponad 1300 ludzi upchniętych w dużych, sześciokołowych ciężarówkach". Nie podał liczby ciężarówek.
Wcześniej informowano o sześciu osobach zastrzelonych przez policję podczas zamieszek, do których doszło w dystrykcie Takbai w prowincji Narathiwat. Blisko trzytysięczny tłum zebrał się tam pod posterunkiem policyjnym, protestując przeciwko aresztowaniu przez władze sześciu przedstawicieli lokalnej społeczności. Policja rozpędzała tłum strzałami w powietrze i gazem łzawiącym.
Muzułmański ruch separatystyczny w Tajlandii prowadzi od stycznia walkę zbrojną w prowincji Narathiwat. Od tego czasu w południowych prowincjach Pattani, Yala i Narathiwat, w których mieszka większość z około czterech milionów muzułmanów w Tajlandii, zginęło około 400 osób.
em, pap