ONZ-owski skandal z synem Annana w tle

ONZ-owski skandal z synem Annana w tle

Dodano:   /  Zmieniono: 
Syn sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana przez cztery lata brał pieniądze od szwajcarskiej firmy podejrzanej o nadużycia przy realizacji ONZ-wskiego programu "ropa za żywność" w Iraku.
Chociaż pobierając od 1998 r. w sumie 125.000 dolarów od firmy Cotecna Inspection Services, Kojo Annan, syn sekretarza generalnego, nie łamał prawa, stwarzało to wrażenie konfliktu interesów.

Kofi Annan oświadczył, że nie wiedział o pensji, jaką otrzymywał jego syn, i jest "zaskoczony i rozczarowany", że syn go o tym nie zawiadomił. Przyznał też, historia ta dodatkowo wpłynęła na wizerunek ONZ, popsuty po skandalu z programem "ropa za żywność".

W 1996 r. ONZ zezwolił Irakowi na sprzedaż ograniczonej ilości ropy naftowej z przeznaczeniem dochodów na żywność, lekarstwa i inne cele humanitarne. Reżim Saddama wydawał jednak dochody z ropy - w sumie 64 miliardy dolarów - na inne cele, m.in. zakup nielegalnej broni. Odbywało się z to z udziałem skorumpowanych urzędników ONZ, kierujących realizacją programu.

Firma Cotecna, dla której pracował Kojo Annan, otrzymała 4,8 mln dolarów tytułem przyznanego jej przez ONZ kontraktu na kontrolę importu żywności do Iraku w ramach programu "ropa za żywność".

em, pap