Polacy pomogą NATO

Polacy pomogą NATO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polscy żołnierze z sił stabilizacyjnych w Iraku wesprą misję szkoleniową NATO w tym kraju. Zwrócił się o to sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Schaeffer.
W piątek podczas niezapowiedzianej wizyty w Bagdadzie Scheffer otworzył w obrębie silnie strzeżonej tzw. Zielonej Strefy w  centrum miasta placówkę szkoleniową NATO i rozmawiał z szefem dyplomacji irackiej Hosziarem Zebarim o planach szkolenia irackich oficerów przez NATO. Właśnie do Zielonej Strefy na przełomie stycznia i lutego 2005 r. na trzy miesiące zostanie przeniesiony pluton transportowy i zespół ochrony, składający się z żołnierzy z polskich sił stabilizacyjnych.

Jak poinformowano w komunikacie, znajdą się oni w dyspozycji Głównodowodzącego Siłami NATO w Europie, który jest odpowiedzialny za organizację misji szkoleniowej Sojuszu w Iraku.

Minister Obrony Narodowej Jerzy Szmajdziński, do którego zwrócił się w tej sprawie Schaeffer wyraził zgodę po konsultacjach z prezydentem, premierem i ministrem spraw zagranicznych.

"NATO jest w potrzebie. Misja szkoleniowa ma kłopot z ruszeniem. W związku z tym doszedłem do wniosku, że trzeba pozytywnie zareagować na prośbę sekretarza generalnego i na trzy miesiące udzielić takiej pomocy" - powiedział w środę PAP Szmajdziński.

Minister, pytany czy okres ten może zostać przedłużony, odpowiedział: "zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. Liczę na to, że inni członkowie sojuszu wejdą do tej misji."

NATO wysłało dotychczas do Iraku około 70 instruktorów wojskowych z Włoch, Węgier, Norwegii i Kanady. Plany przewidują otwarcie w  Iraku, choć gdzieś poza Bagdadem, akademii wojskowej NATO.

Podczas piątkowej wizyty w Iraku Scheffer powiedział, że NATO organizuje szkolenia w Iraku po to "by przeobrażenia polityczne w  tym kraju postępowały naprzód".

em, pap