Winy Granera i jego towarzyszy wyszły na jaw, gdy prasę światową obiegły w ubiegłym roku dramatyczne zdjęcia z Abu Ghraib, a sieci telewizyjne ujawniły "dokumentacyjne" filmy wideo nakręcone w trakcie znęcania się przez strażników na osadzonych w tym zakładzie zamkniętym Irakijczykach.
Szczególnie wstrząsające było seksualne poniżanie osadzonych przez wojskowych strażników i strażniczki, szczególnie dotkliwe dla osób wiary muzułańskiej. Na zdjęciach i filmach pokazano też okrutne formy naigrawania się i wyszydzania więźniów, rozbieranych do naga, ale przetrzymywanych z zasłoniętymi oczami lub całą głową. Wielokrotnie zmuszani oni byli do publicznej masturbacji, kazano im też tworzyć piramidy z nagich ciał.
Wyrok na Granera, który jest zbieżny z oczekiwaniami, choć podsądnemu groził nawet wyrok w wysokości 15 lat więzienia za czyny popełnione głownie w 2003 roku, w pierwszej fazie po inwazji amerykańskiej na Irak.
em, pap