Według rzecznika, episkopat wyraża wolę współpracy i "porozumienia się" z socjalistycznym rządem wokół tej "poważnej" kwestii - relacjonuje francuska agencja. Jak zauważył w środę lewicowy dziennik "El Pais", "po raz pierwszy przedstawiciel hiszpańskiego Kościoła wypowiedział się tak jasno na rzecz stosowania prezerwatywy".
Poproszony o komentarz pochodzący z Hiszpanii hierarcha watykański i sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia, biskup Jose Luis Redrado Marchite wyraził wątpliwość, czy Kościół w jego kraju opowiedział się za stosowaniem prezerwatyw jako środka zapobiegawczego przeciwko HIV/AIDS, podkreślając, że prezerwatywa jest "środkiem, który moralność katolicka odrzuca". "Naukowcy oferują około 40 środków do zwalczania AIDS. Prezerwatywa jest jednym z nich. Uważam, że to właśnie chciał powiedzieć rzecznik Konferencji Episkopatu Hiszpanii, ojciec Juan Antonio Martinez Camino" - powiedział bp Redrado Marchite.
Oficjalne źródła w Watykanie dały do zrozumienia, że nie przewiduje się żadnego komentarza w tej sprawie.
Tymczasem kilka godzin później hiszpański kościół zaprzeczył tej deklaracji. "Niemożliwe jest doradzanie użycia prezerwatyw, gdyż jest to sprzeczne z moralnością jednostki" (ludzkiej) - ogłosiła Konferencja Episkopatu Hiszpanii, reagując na wcześniejszą wypowiedź swojego rzecznika, która wywołała komentarze, że hiszpański Kościół katolicki dokonał znaczącego zwrotu, opowiadając się za stosowaniem prezerwatyw.
"W przeciwieństwie do tego, co twierdzili niektórzy, błędem jest utrzymywanie, że ta wypowiedź zmieniła doktrynę Kościoła w sprawie prezerwatyw" - koryguje w komunikacie ogłoszonym kilka godzin później Konferencja Episkopatu Hiszpanii.
"Jedyną postawą, jaką można rzeczywiście doradzać, jest odpowiedzialne przeżywanie seksualności, w zgodzie z normami moralnymi" - głosi komunikat biskupów hiszpańskich, którzy wskazują w tym kontekście na abstynencję i wierność (partnerowi).
em, pap