Sześcioosobowa rosyjska załoga i sudański tłumacz zginęli w katastrofie sudańskiego samolotu transportowego, który roztrzaskał się rano w pobliżu Chartumu.
Według agencji Suna, powodem katastrofy było wyczerpanie zapasów paliwa - takie wstępne informacje przekazała wieża kontroli lotów na lotnisku w Chartumie.
Samolot sudańskich prywatnych linii Air West leciał ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich z pomocą dla ogarniętego konfliktem zbrojnym Darfuru na zachodzie Sudanu. Roztrzaskał się na pustyni i stanął w płomieniach krótko przed lądowaniem w Chartumie, skąd miał polecieć do stanu Południowy Darfur.
Upadek samolotu nie spowodował żadnych strat ani ofiar na ziemi. AFP podaje, że na miejscu znaleziono na razie dwa ciała i trwa poszukiwanie pozostałych. Associated Press pisze, że pilot miał świadomość, iż dojdzie do katastrofy i dołożył wszelkich starań, by skierować tracącą wysokość maszynę na niezamieszkane tereny.
ks, pap