Zapewnił też, że ukraińskie ambicje nie są wbrew Rosji: "Polityka Ukrainy wobec NATO nie jest wbrew interesom Rosji".
Juszczenko potwierdził też, że Ukraina planuje wycofanie wojsk z Iraku.
"Podtrzymuję stanowisko w sprawie wycofania wojsk z Iraku. Nastąpi to po konsultacjach z naszymi partnerami" - zapewnił Juszczenko, nie wykluczając, że żołnierze ukraińscy będą jednak uczestniczyć w misjach techniczno-szkoleniowych w Iraku.
"NATO prowadzi politykę otwartych drzwi" - powiedział na tej samej konferencji prasowej sekretarz Sojuszu Jaap de Hoop Scheffer.
"Musimy zobaczyć, jak NATO może pomóc Ukrainie iść w kierunku, który obrała" - dodał.
Zamknięte dla prasy spotkanie Juszczenki z przywódcami państw NATO trwało około godziny.
Według anonimowego uczestnika prezydent George W. Bush "bardzo pozytywnie" odniósł się do przemówienia Juszczenki.
"Mówił, że zupełnie naturalnym jest myślenie o Ukrainie w NATO i że wolna i demokratyczna Ukraina jest dobra dla wszystkich" - powiedział PAP urzędnik NATO uczestniczący w spotkaniu.
Według uczestników spotkania, o potrzebie wsparcia starań Ukrainy mówił też prezydent Aleksander Kwaśniewski i "inni przywódcy z regionu". Głosu nie zabrał m.in. Francuz, Niemiec, Belg i Luksemburczyk.
Premier Włoch Sylvio Berlusconi powiedział natomiast Juszczence, że zna kilku ukraińskich zawodników piłki nożnej.
ss, pap