Bezpieczeństwa zagranicznych gości pilnują setki policjantów. Wiele ulic w Jerozolimie zamknięto dla ruchu.
Aleksander Kwaśniewski, udając się na uroczystości do instytutu pamięci ofiar holokaustu Yad Vashem powiedział, że jego wizyta w tym miejscu to hołd składany ofiarom. Podkreślił też, że Polsce zależy na przełamaniu stereotypów o polskim antysemityzmie.
"Moja wizyta jest związana z uroczystościami w Yad Vashem, traktuję to jako swoistą kontynuację obchodów 60. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau i obchodów zakończenia drugiej wojny światowej" - powiedział Kwaśniewski po rozmowach z prezydentem i premierem Izraela Mosze Kacawem i Arielem Szaronem, po których udał się na ceremonię.
"Jesteśmy tymi, którzy chcą historycznej prawdy o tragedii holokaustu, która miała miejsce na terytorium Polski, a zorganizowana była od początku do końca siłami hitlerowskich Niemiec" - powiedział prezydent.
Kwaśniewski przypomniał, że blisko 6 tys. osób wyróżnionych przez Yad Vashem za ratowanie Żydów to Polacy, którzy ryzykowali życiem. "W rozmowie z premierem Szaronem mówiłem, że bardzo nam zależy, aby media izraelskie, politycy izraelscy odrzucili pewne stereotypy. Kiedy mówi się o antysemityzmie, nie zauważa się, jak wiele wysiłku chociażby w czasie mojej prezydentury podjęto, aby z tym godnym najwyższego potępienia zjawiskiem walczyć w Polsce" - powiedział. Podkreślił też, że Polska dba o miejsca pamięci związane z zagładą Żydów. "Polska podjęła ogromny wysiłek edukacyjny, Polska podjęła wielką próbę zmierzenia się z samą sobą - wyjaśnienia zbrodni w Jedwabnem" - mówił.
"Holokaust był doświadczeniem nie tylko żydowskim. To doświadczenie o wielkim znaczeniu dla całego świata" - podkreślił Kofi Annan i dodał: "Wszyscy wyciągnęliśmy z tego nauczkę".
"To jest chwila pamięci o sześciu milionach ludzi, zamordowanych przez nazistowskie Niemcy" - powiedział w Jerozolimie szef dyplomacji niemieckiej Joschka Fischer, po czym nawiązał do "historycznej i moralnej odpowiedzialności za to, by nigdy nie zapomnieć, co się wydarzyło". Mówił też o "odpowiedzialności swojego kraju za szoah".
Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg, reprezentujący Stany Zjednoczone, powiedział, że "wolność jest czymś, o co musimy stale walczyć" i, podkreślił, że "nie wolno zezwalać na nietolerancję, nigdzie i przeciwko żadnemu narodowi".
Nowa część muzealna Yad Vashem, zaprojektowana przez izraelsko- amerykańskiego architekta Moshe Safdiego, składa się z długiej na 180 metrów galerii. Ma powierzchnię 4,2 tys. metrów kwadratowych i jest cztery razy większa niż dotychczasowy obiekt, zbudowany przed 30 laty. Galeria wyposażona jest w najnowocześniejsze systemy komputerowe i audiowizualne. Prace nad nowym Muzeum Historii Holokaustu trwały 10 lat.
"Daliśmy ofiarom tożsamość. Daliśmy im głos. Daliśmy im twarz - powiedział kurator muzeum Jehudit Inbar. - To samo zrobiliśmy z nazistami. Pokazaliśmy, kim był każdy z nich. To nie były potwory, lecz ludzie, którzy czynili potworne rzeczy".
ks, pap