Syn sekretarza generalnego ONZ, Kojo Annan otrzymał od szwajcarskiej firmy, zabiegającej o kontrakt w Iraku, łapówkę w wysokości 300 tysięcy dolarów - ujawnił dziennik "Financial Times".
Wysuwane już wcześniej zarzuty przeciwko synowi Kofiego Annana mówiły o sumie o połowę niższej. Gratyfikację Kojo Annanowi miała wypłacić szwajcarska firma Cotecna w zamian za uzyskanie - w ramach ONZ-owskiego programu "ropa za żywność" - w Iraku kontraktu na sumę 60 milionów dolarów.
Sprawę nieprawidłowości w procesie realizacji irackiego programu bada specjalna komisja ONZ, kierowana przez Paula Volckera. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu wyniki śledztwa zostaną opublikowane w specjalnym raporcie.
Zarówno Kofi Annan jak i jego syn oraz przedstawiciele szwajcarskiej firmy zaprzeczają wszelkim zarzutom.
ONZ-owski program "ropa za żywność" realizowany był w latach 1996- 2003 - dotyczył zakupów za eksportowane pewne ilości irackiej ropy żywności i leków dla ludności cywilnej. Program stanowił odejście - ze względów humanitarnych - od sankcji, obowiązujących wówczas wobec Iraku.
ss, pap