Rosyjski rząd domaga się od Niemiec wydania czeczeńskiej uciekinierki Asji D., której niemieckie władze przyznały wcześniej status uchodźcy.
Kanclerz Gerhard Schroeder obiecał prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi dwa i pół roku temu, że zajmie się tą sprawą. W marcu tego roku władze rosyjskie wystąpiły z oficjalnym wnioskiem o wydanie uciekinierki.
Jak podał "Der Spiegel", w piątek niemieckie władze zatrzymały kobietę, jednak Wyższy Sąd Krajowy uchylił nakaz aresztowania. Asja D. musi teraz raz w tygodniu zgłaszać się na policję.
Zatrzymana Czeczenka sama opowiedziała o wydarzeniach z 1995 roku w wywiadzie udzielonym stacji telewizyjnej n-tv w październiku 2002 roku. Niemiecka prokuratura generalna odstąpiła od jej ścigania, ponieważ oświadczyła ona, że strzelała w obronie własnej.
Jeśli jednak sędziowie uznają, że wydanie Asji Rosji jest zgodne z prawem, ostateczna decyzja należeć będzie do niemieckiego rządu. Z kolei odmowa spełnienia prośby - zdaniem "Der Spiegel" - może obciążyć niemiecko-rosyjskie stosunki.
em, pap