Tolo TV nie wyjaśniła, skąd ma kasetę wideo.
Cantoni od września 2003 r. kierowała w Afganistanie programem dystrybucji żywności i rozwoju małych projektów handlowych organizacji Care International, przeznaczonym dla ok. 11 tys. wdów afgańskich i ich dzieci.
Porwano ją 16 maja. Czterech uzbrojonych mężczyzn wyciągnęło ją z samochodu, którym jechała z kierowcą ulicami Kabulu.
Władze afgańskie, z prezydentem Hamidem Karzajem na czele, zapewniają, że w zabiegi o uwolnienie porwanej zaangażowane są rządy Włoch i USA, siły pokojowe, afgańscy przywódcy religijni i starszyzna plemienna.
Rząd w Kabulu odmawia ujawnienia, kim są porywacze. Wyraża jednak optymizm co do perspektyw uwolnienia Włoszki. Według przedstawicieli afgańskich, Cantoni została porwana przez zwykłych przestępców, a nie przez islamskich ekstremistów.
em, pap