Po ostatnich islamskich okrucieństwach w Londynie, niektórzy dążyli do ich wytłumaczenia przedstawiając je jako bezpośredni rezultat polityki Tony'ego Blaira wobec Iraku.
Jednak dwóch brytyjskich turystów, zamordowanych w rezultacie wczorajszych eksplozji nad Morzem Czerwonym, poniosło śmierć - razem z licznymi Egipcjanami i przedstawicielami wielu innych narodowości - ponieważ dosięgła ich kampania Al Kaidy wymierzona przeciwko rządowi Egiptu.
Jest teraz rzeczą oczywistą, że Al Kaida jest hydrą, terrorystyczną ośmiornicą z licznymi filiami, a nie ściśle kontrolowaną organizacją.
Jedynym czynnikiem jednoczącym jej liczne podgrupy jest chęć usprawiedliwiania hurtowych morderstw cywilów najróżniejszych narodowości i wyznania zniekształconą, fanatyczną interpretacją islamu - podkreśla "Daily Telegraph".
ks, pap