Izba wyższa japońskiego parlamentu odrzuciła rządowy projekt prywatyzacji poczty. Po tej decyzji Rząd zdecydował o rozwiązaniu izby niższej parlamentu i rozpisaniu przedterminowych wyborów.
Przedterminowe wybory według nieoficjalnych danych miałyby odbyć się już 11 września.
Rządowy projekt prywatyzacji poczty został odrzucony stosunkiem głosów 125:108.
Natychmiast po podaniu wyników głosowania, premier Junichiro Koizumi zwołał nadzwyczajne posiedzenie rządu, na którym omówił przyszłość rządu. Opozycja uważała, że sam Koizumi winien natychmiast podać się do dymisji.
Japońska Poczta zajmuje się nie tylko pocztowymi przesyłkami - należy do najbogatszych instytucji finansowych w Japonii, a także największych na świecie. Wartość jej akcji szacuje się na 3,1 bilionów dolarów. Zatrudnia w sumie 260 tysięcy ludzi.
Zgodnie z odrzuconym projektem, do 2017 r. instytucja ta miała przejść w ręce prywatne. Pierwszym etapem miał być podział na cztery niezależne oddziały, mające tworzyć holding.
ss, pap